piątek, 18 stycznia 2013

Zimowe spacery


 Śnieg,  śnieg, śnieg  dookoła  Lubię śnieg i lekki mróz. To dobry czas na spacery z psem. Niestety wracając z pracy  dookoła jest już ciemno i na białe szaleństwo zostaje tylko weekend, ale i to dobre. To nic, że po powrocie z lasu  buty są przemoknięte




(Zdjęcia z zeszłego roku) 







.

Polski Needlepoint

Przygotowuję się do pracy w ramach Polskiego Needlepoint

Czekam już w blokach startowych. Przygotowałam  ramkę z zaznaczonymi żyłką trójkątami i czekam na lutowe zadanie

Zakładka do książki

Dzisiaj  skończyłam moją I haftowaną zakładkę  do książki






Lilia


W końcu zdecydowałam się  zabrać za pracę nad tym  obrazkiem:


Moja Mama zasponsorowała mi materiał, nici i tamborek

 I do dzieła
Jestem ciekawa ile czasu mi zajmie  praca nad tym dziełem, do którego przymierzam się od paru lat, ale rożne  niesprzyjające okoliczności nie pozwalały mi zająć się tym. 




Kaczuszka dla 8 letniej koleżanki

Ta słodka kaczuszka  mam nadzieję, że będzie miłym podarunkiem dla mojej 8 letniej "koleżanki". Czeka ją jeszcze ładne oprawienie  i mam nadzieję, że wywoła uśmiech na ustach Amelki ")

Dyndadełka


Pod koniec grudnia  zrobiłam biskornu dla koleżanki
(Przepraszam za kiepską jakość zdjęcia, ale dopiero później zauważyłam, że podczas robienia fotki na obiektywie aparatu był paskudny ślad po czyimś paluchu!.)
  Teraz to dyndadełko zajmuje honorowe miejsce na lusterku w koleżankowym autku, a ja poczyniłam sobie dyndadełko  kolejne :)









Dynda sobie ono nad monitorem komputera.

Wreszcie mam trochę więcej czasu i mogę ze spokojem zdać relację z moich robótkowych działań. A muszę przyznać, że jakaś wena  we mnie wstąpiła i codziennie popołudniami coś dłubię (w końcu od tego są długie zimowe wieczory),

Mój TUSALowy zbiornik jest tego  dowodem:

Zacznę od tego co zrobiłam jeszcze w grudniu


poniedziałek, 7 stycznia 2013

Witam wszystkich w Nowym 2013roku.

Życzę też  aby ten Rok był rokiem udanym, spokojnym, pełnym fajnych pomysłów .

Od dzieciństwa nie lubię tych chwil kiedy to stary rok odchodzi, a nowy  z niewiadomym nadciąga. Nachodzą mnie wtedy jakieś dziwne lęki, obawy, strach przed niewiadomym :(. W tym czasie też bardziej odczuwam to, że .................... się ........................... starzeję :(. Czuję to nawet bardziej niż  w "normalnym" dniu moich urodzin (jestem zodiakalną lwicą).

Dziwne to prawda?