piątek, 20 lipca 2012

Piątek, piąteczek, piątunio.

Piątek, piąteczek, piątunio.
Jak to pięknie, że po długim pochmurnym tygodniu zagląda dzisiaj przez okno słońce.

Ma nadzieję, że i u Was jest podobmy miły i radosny nastrój 




Przede mną leży już pusta kartka, która czeka na zapisanie co trzeba kupić, aby w sobotę poświęcić słodkiemu lenistwu i ................... (w ramach tego lenistwa :;) ogarnąć trochę koło domu, bo dzięki deszczom trawa w ogrodzie zaczyna przypominać dziki busz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz